IA - Irene Adler
MH - Molly Hooper
M.H. - Mycroft Holmes
AX - Anthea
Co tam?
IA
Nic ciekawego... Ostatnio tak ciągle.
MH
Pan Holmes przybędzie do kostnicy w ciągu najbliższych 5 minut.
AX
A Pani to kto?
MH
To moja sekretarka. Herbatę pijam z mlekiem. Trzy kostki cukru.
M.H.
Kostnica to nie herbaciarnia!
MH
Być może. Dlatego nie zapłacę.
M.H.
I tak płacisz. Placówka publiczna - każdego dnia jakaś część twojego podatku idzie na tę kostnicę.
MH
Pan
Holmes nie może w tej chwili odpisać, gdyż rozmawia z prezydentem
Urugwaju. Herbata ma być bez cukru. Pan Holmes jest na diecie.
Ewentualnie jedna kostka cukru brązowego. Mleko tylko 0,5%. Będziemy za
dziesięć minut.
AX
Niech
Mycroft zainwestuje w telefon z Androidem, bądź iPhona oraz zestaw
głośnomówiący bądź słuchawki. Już mówiłam: kostnica to nie herbaciarnia!
MH
Pan Holmes kazał przekazać: "Na moim biurku leżą papiery o dofinansowanie kostnicy. I podwyżkę dla jednej z pracownic..."
AX
Herbata malinowa z mlekiem i cukrem brązowym gotowa.
MH
JAKA malinowa?
M.H.
Czemu się nie odzywasz?
IA
Jest u mnie Mycroft.
MH
Napisz jak skończysz.
IA
Już. Prosił mnie bym przekonała Sherlocka do "Skandalu w Begrawii". Muszę spróbować.
MH
Powodzenia życzę.
IA
Ale to nie wszystko. Osobiście przywiózł mu trupa. Zainteresowana?
MH
Tak. Co wiesz?
IA
Według dowodu nazywa się Vladimir Pavlova. Jednak...
MH
Po wygooglowaniu nie pojawiają się żadne ciekawe incormacje. Co z twarzą?
IA
Zrobie zdjęcie i Ci wyślę. Sprawdzisz.
MH
Hm... Jest na portalu o ludziach zaginionych. Edward Kovalsky.
IA
Ma na ciele rany. Zadane zostały ostrym, cieńkim przedmiotem. Chyba spiczastą końcówką pilnika do paznokci. Opuchlizna.
MH
Pracował w Baskervile.
IA
Skąd? Eh... Śmierć przez uduszenie.
MH
Uduszenie?
IA
Pszczoły, albo osy.
MH
Genetycznie modyfikowane! To by tłumaczyło rany!
IA
Najpewniej. Zrobię badanie krwi.
MH
Co wyszło?
IA
Pszczoły. Ale też narkotyk, morfina i...
MH
I co?
IA
Chlorofil...
MH
? Ponów badanie.
IA
Ile razy można ponawiać? Zrobiłam sześć testów.
MH
Hm... Co ma na klatce?
IA
Metalowe kółko... What the hell?
MH
Ja już wiem.
IA
Ja jednak się jeszcze nad tym pogłowię...
MH
Eh...
IA
Chyba zwątpiłaś w mój intelekt... Oczywiście, że wiem co się stało :)
MH
Uff... Bo już się martwiłam...
IA
"Panie Holmes" mam wyniki sekcji. Oraz dokładny zarys sytuacji.
MH
Sherlock?
M.H.
Pyta czy Sherlock, szczerze mówiąc, nie wiem co odpowiedzieć Irene...
MH
Oczywiście, że ty!
IA
Tak.
Sherlock. Pogryziony został przez pszczoły mutanty. Jednak, był w pracy
pod wpływem narkotyku. Prawdopodobnie oglądał Iron Mana, pewnie część
drugą. Zrobił sobie... Hm... Coś co miało być reaktorem łukowym. Gdy
zaczęło boleć zaczął pić chlorofil. Cała mieszanka źle wpłynęła na jego
organizm, podczas doglądania pszczół dostał zawału serca - przyczyna
zgonu. One go pokąsały. Cała historia. Jedynie ktoś wsadził mu reaktor
łukowy do klatki i podał morfinę.
MH
CZEMU powiedziałaś, że to Sherlock?
IA
Bo, tak. Poprawna reszta?
MH
Według mnie tak.
IA
Pozdrów
go ode mnie. Zajęło mu to pięć minut. Dobry czas. Wszystko ma pozostać w
tajemnicy. Ktoś przyjedzie po denata. Kartoteka... Nigdy jej nie było.
M.H.
Ja również "Panu" zdrowia życzę.
MH
Dziękuję.
M.H.
_______________________________________________
To jest tak dziwna notka, że...To było pisane w fazie oczekiwania na nowego Iron Mana.... Właśnie!
Dedyk dla Drowned i Blanki! (Pamiętajcie o Karkarovie i Krumie!)
Oprócz tego powodem dodania tej notki jest.... 1001 wyświetleń! (Miałam dodać jak będzie 900, ale coś nie wyszło...)
Mam nadzieję, że się
Bardzo dużo tu
Powiem Wam w sekrecie, że Adler fochnęła się na Molly :D
Liczę na duuuuuuuuuuuuuuuuużo komentarzy!
F.
Ooo... *.*
OdpowiedzUsuńAle czemu Molly napisała, że to Sherlock? ;>
W każdym bądź razie notka genialna, cudowna, przeboska i wcale nie aż tak rypnięta :D
Rozwaliła mnie scenka z herbatką i papierami na biurku Mycrofta xD
Dobra, kończę :D
Pozdrawiam,
Cave :*
[dramione-historia.blogspot.com]
Herbata rozwala. :D
OdpowiedzUsuńCzemu Molly skłamała, że to Sherlock?
Pomysł z tymi pszczołami jest super. :)
Ogólnie notka świetna, jak zwykle...
Kiedy następna?
Weny!
http://oczami-scarlett.blogspot.com/
Nikt jeszcze nie skomentował pomysłu z reaktorem łukowym, zatem będę pierwsza ^^. Powiem tylko - zaszalałaś! (choć doskonale wiesz, iż ja wiem, jak to Iron man potrafi się rzucić na mózg XD)
OdpowiedzUsuńWracając jednak do samej notki... Niezły przypadek (faza ;P). Ciekawa jestem, co będzie dalej...
Normalnie zamęczę cię jutro!
Pozdrawiam,
Blackie Line
PS. Przez Ciebie cały czas myślę o tym reaktorze...
Hej :D
OdpowiedzUsuńNotka jak zwykle świetna. Przepraszam, że nie komentowałam poprzednich notek.
Najlepsze było z tą herbatą :D xD
Komentarz krótki, ale to nie oznacza to, że twoja notka jest beznadziejna. Wręcz przeciwnie! Ona jest cudowna! Ale dlaczego Molly skłamała, że to Sherlock?
Dobra... nie będę już tutaj bez sensu gadała.
Do następnej notki!
Pozdrawiam i całuski ;**
PS 23 rozdział u mnie http://zakazana-milosc-moze-byc-slodka.blogspot.com/ :D
KRUM JUŻ Z NAMI! Przejęłyśmy go :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że w Warszawie będziesz się dobrze bawić :D
A teraz tak może trochę o notce:
Lekko rąbnięta, ale nie przejmuje się, po tym tygodniu, który przeżyłam chyba nic już mnie nie zaskoczy :p
Błędów brak! tak! k! k! k! (Nie wiem czemu ale skądś kojarzę tekst "silikonu brak! Tak! K! K!")
"What the hell"- zaczęłam tak ostatnio mówić, kiedy nauczycielka od angola usłyszała koleżankę drącą się na cały regulator "WHAT THE F***". HaHaHa, przynajmniej śmiesznie było ;p
Lecę zmobilizować Drowned, żeby napisała 3 rozdział i skomentowała Twoją notkę :)
Buziole,
Blanka <3
Pszszszszszczoły :D
OdpowiedzUsuńMAM PASEK! pasek, paseczek, pasunio! I to na świadectwie :D
We are the champions, my friend!!! <3
Where is my frog?!
pszczoła nie równa się żabie...
Żaba to ja! Nie równa mi się żadna pszczoła! Takie to ja co najwyżej jem xd
Blanka, "Silikonu brak (...)" jest z "Sezonu na misia 2" jak Eliot mówi na początku o swoim porożu (bez skojarzeń xd)
FINITE, Krum na Cb czeka. Chowam go u mnie w szafie a on się nie może doczekać Cb.
Wracaj szybko, tęsknimy.
Buziaczki,
Drowned <3
P.S. http://smakwiatru.blogspot.com/ Nie jesteś jędzą, ale ja i tak wiem swoje :3
P.P.S. (post postu scriptum) Przepraszam za "lekko" chaotyczną i bez sensu notkę. Po prostu jest 30 stopni w cieniu, gadam na skype z Tą siódemką i no... rozumiesz :D
<3 <3 <3