M.H. - Mycroft Holmes
SH - Sherlock Holmes
JW - John Watson
Msh - pani Hudson
Nie.
SH
Nawet nie napisałem.
M.H.
I tak nie.
SH
Sądzę, że tak.
M.H.
A ja, że nie.
SH
Moje słowo znaczy więcej.
M.H.
Za to moje ma prawo głosu.
SH
Sherlock! Wycisz, że ten telefon, bądź zmień sygnał smsa! Nokia Tune naprawdę nie jest najlepszym!
JW
Sądzę jednak, że możesz zmienić zdanie. A ja na tą zmianę mogę wpłynąć.
M.H.
John! Mycroft napastuje mnie wiadomościami! Weź coś zrób!
SH
Wstałem od stołu i ruszyłem w kierunku kuchenki, by nastawić wodę na herbatę.
JW
Ale John!
SH
Sherlock. Powiedz mi szczerze: co ja mogę, biedny żuczek?
JW
Mycrofcie, akurat, NIE jesteś w stanie zmienić mojego zdania.
SH
Scenariusz numero uno: dostajesz wezwanie do wojska. Otrzymujesz prosty rozkaz.
M.H.
Phi! Wymigam się.
SH
Scenariusz
numero due: Bombarduję Lestrada smsami. On już cię przekona.
M.H.
Mnie nie przegada.
SH
Scenariusz numero tre:
M.H.
NIC nie napisałeś.
SH
Mamusia.
M.H.
O czym jest ta sprawa?
SH
Mycroft! Czy ja tak wiele wymagam?!
JW
O co Ci chodzi, John?
M.H.
Jest
SZÓSTA rano! Ja nie chcę tak wiele. Potrzebuję tylko ciszy. Wy jednak
bombardujecie się od PIĄTEJ, notabene w NIEDZIELĘ, smsami. Co ozncza, że
ilekroć spróbuję zasnąć słyszę Nokia Tune!
JW
Kup stopery.
M.H.
Że... Że co... Ehh... Nie ważne.
JW
Chłopcy drodzy, sąsiedzi jeszcze śpią... Dajcie im odpocząć!
MsH
Niech się Pani zamknie!
M.H. / JW / SH_____________________________
Mam nadzieję, że się podobało... I, że dacie linka znajomym... :D Blanka! Gdzie twoje konto, które miałaś założyć?
Mam nadzieję, że ktoś przeczyta tą notkę... Wiecie, że następna miała zostać dodana przy 650 wejściach, a jest o sto więcej? Ale ja dodałam The Hounds of Baskerville... Więc nie ma co się czepiać. Następna notka jak będzie 850 wejść. Chyba, że będzie wcześniej... Zmykam napisać notkę na WŻ...
Pozdrawiam z ręką na kubku z fluskawkowym kiślem (truskawkowym kisielem)!
Finite
fajnie fajnie. czekam na zapis 9.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę weny.
Dzięki!
UsuńF.
Kolejny genialny zapis genialnej neurochirurgo-aktorki ;) A co, trzeba już się wczuwać w rolę na przyszłość, prawda? :) Rozwaliło mnie totalnie ostatnie: "Niech się pani zamknie!" napisane przez nich trzech. Albo "Mamusia". :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, cieplutko, całuśne z ręką na Draconowym kubku bez pomarańczowego kisielku flugo (Frugo* (zjadł się xD))...
Cave <3
[dramione-historia.blogspot.com]
PS. Występ udany, owacje na stojąco przez 4 minuty! Jea! :3
Tak się właśnie spodziewałam, że to może się podobać....
UsuńCo do występu... A czego się spodziewałaś? Ja tam od początku wiedziałam, że Ci się uda! (Tylko Ci tego bezpośrednio nie mówiłam by nie zapeszyć!)
Ja również życzę Ci weny i zdrówka!
Świetne! Jeden z najlepszych. :D "Niech się pani zamknie!" i to "Nie" na początku powala. :)
OdpowiedzUsuńCo do dołączenia do naszej ekipy to napiszemy Ci więcej po tym dłuuugim weekendzie. :3
Weny!
Hej, mogłabyś podać emaila zamiast numeru gg (chodzi mi o blog z reklamami) bo złożyło się tak, że żadna z członkiń nie posiada gg. :)
UsuńJesteś the best!
OdpowiedzUsuńWyrabiasz się ze wszystkimi notkami, szkołą i wg.. wszystkim.
Uwielbiam Cię, Twój styl pisania,poczucie humoru i to, że dzięki Twoim notkom na mej mordce pojawia się uśmiech. Dziękuję za wszystko. Nasze rozmowy na gg, maile i szczerą opinię (ewentualnie 5) do Burzy. Parę razy miałam skopany humor, przychodziłam do domu, siadałam do komputera i patrzę: mail od Finite/ wiadomość na gg od Finite/ nowa notka na blogu Finite. Od razu jak debil szczerzyłam się do monitora.
buziaki,
Drowned :*
P.S. Co do notki:
Świetna i zabawna jak zwykle. "Mamusia." Jedno słowo, a powiało grozą :D "Niech się pani zamknie!" Hahahha, po prostu hahhahaha. "John! Mycroft napastuje mnie wiadomościami! Weź coś zrób! Wstałem od stołu i ruszyłem w kierunku kuchenki, by nastawić wodę na herbatę." Po prostu tarzałam się ze śmiechu!!!
Buziaki :**
Nominowałam Cię do The Versatile Blogger Award i Liebster Award, szczegóły u mnie w zakładce "Nominacje". :)
OdpowiedzUsuńWitaj, Finite!
OdpowiedzUsuńWybacz, że dopiero teraz piszę, ale w końcu z mego własnego konta :D
Siedzę na parapecie, okryta kocykiem i obserwuję śliczną burzę <3
Nagle dzwoni Drowned i każe mi wejść, skomentować. Robię to czym prędzej!
Zapis- jak każdy- jest genialny! Chociaż nie. Ten jest najgenialniejszy!
hahhahhahahhahahhaha 'Mamusia.' wyraża tysiąc słów :D
Czekam na następny zapis!!!
ściskam,
Blanka :*
P.S Ew tego Kruma pożyczymy Ci do miast w którym mieszkasz :p