poniedziałek, 20 maja 2013

Liebster Award

 
O co w tym chodzi? 

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za " Dobrze Wykonaną Robotę ". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby,która Cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 blogów ( informujesz ich o tym ) i zadajesz im 11 pytań.

Nie wolno nominować bloga , który Ciebie nominował.
Nominował mnie blog Oczami Scarlett, Torii.


1. Jak nazywa się bohaterka, która najczęściej ponawia się w twojej głowie, skąd pomysł na jej imię?
  •  Nazywa się Sher Gatiss. Imię wzieło się od "Sherlocka" - miała być kobieta, tak więc "Sher", które wymawia się podobnie do "Cherry" - słówko po angielsku znaczące "wiśnia"- tylko przez "sz" :). Dlaczego "Gatiss"? Aktor grający Mycrofta (moja ulubiona postać z "Sherlocka"), a zarazem scenarzysta i producent tego zacnego serialu nazywa się Mark Gatiss, taki to powód nazwania Sher jego nazwiskiem jest (Nazywam się Yoda. Mistrz Yoda.)
2. Twój ulubiony cytat? 
  • Mam ich wiele... "Coś się kończy, coś się zaczyna..." A. Sapkowskiego (seria "Wiedźmin"), "Z wiarygodnych żródeł wiem, że nie mam serca" S. Holmes w "Sherlocku", "Ginęli ludzie!" Sherlock Holmes "Tak to już z nimi JEST!!!" Jim Moriaty, dla ciekawskich cytaty z "Sherlocka" pochodzą z końcówki odcinka 3 serii 1.
3. Skąd pomysł na taką a nie inną tematykę bloga? 
  • No więc to było tak. 
    • Mama mnie woła. Jakiś Sherlock w telewizji! Idę do pokoju, gdzie jest mama. O borze iglasty! To jest genialny serial! 
    • Czytam coś na fanfiction.net... Opowiadanie po części z jakiś wiadomości... A może by tak... 
4. Jaka autorka/autor książek jest Twoją największą inspiracją?
  • Cóż... Nie zarzucę tu żadną Stephanie Meyer... Powiem tak. Moffat, Gatiss, Thompson.
5. Jaka książka w ostatnim czasie Cię zachwyciła?
  •  Co ja tam ostatnio... Powiedzmy, że ostatnią bardzo dobrą przeczytaną książką było "Starship; Bunt"
6. A jaka rozczarowała?
  • Rozczarowała to złe określenie. Zdegustowała, sprawiła trudność w czytaniu... Jedyną taką książką w moim życiu, którą skończyłam był be(znadzieja)stseller #1 - "Kod Leonarda da Vinci". Jeśli jeszcze nie czytałeś, nie rób tego! - książka liczy 560 stron, rozdziałów ma 105
    + prolog i epilog. Nawet ja piszę dłuższe!
7. Skąd wzięła się Twoja nazwa użytkownika? 
  • Mam to gdzieś na piśmie, w jakimś mailu. Słowem wyjaśnienia. Pierwszym blogiem, który założyłam sama, była, jest i będzie, "Wojna Żartów", o Harrym Potterze. Oryginalnie nazwa brzmiała
    "Finite Incantatem", ale, gdy założyłam
    tego bloga, postanowiłam ją skrócić.
8. Czy w Twoim opowiadaniu jest taka postać, którą oparłaś na znanej sobie osobie np. ma taki charakter jak Twoja przyjaciółka?
  • Jeśli tak to chyba tylko nieświadomie, aczkolwiek Sherlock przypomina trochę mojego brata... A ja Mycrofta :) Pozatym każda postać jest "moja" - odpowiadam za nią na sms-y, kreuję ich odpowiedzi w różnych sytuacjach, wczuwam się w nich, dodaję trochę swojego charakteru...
9. Czy pisanie opowiadań w jakiś sposób kłóci się z Twoim życiem codziennym?
  • Nie... Teraz tylko "Wojnę" piszę na komputerze. Ba! Na krytarzach mojej szkoły często można zobaczyć nastolatkę wpatrzoną w ekran swojego smartphona i coś zawzięcie na nim piszącą, podczas schodzenia ze schodów...
10. Jesteś zadowolona/ny z postępów bloga np. liczby komentarzy?
  • Szczerze... Zadziwił mnie start tego bloga... Zawsze jest po pięć komentarzy... To motywuje... Ale sami czytelnicy jakby stoją w miejscu... Nikogo nie przybywa... Dlatego, jeśli możecie, to proszę rozsławiajcie mojego bloga na wszelkie możliwe sposoby!
11. Co chciałbyś w najbliższym czasie zmienić na swoim blogu?
  • Szablon. 
Miałam jeszcze jedną  nominację, od Cave, ale z przyczyn technicznych nie wyświetlą się pytania, tak więc nie odpowiem na nie.
 
 
Nominacje.
Pierwsze dziesięć osób, które w komentarzu poda swój adres bloga dostanie takową :)
A tą jedną zatrzymam sobie, dla jednej wyjątkowej osóbki (tak o Ciebie Drowned chodzi) jak ona sobie na spokojnie wreszcie tego bloga założy, to na start dostanie taką... nagrodę! 

3 komentarze:

  1. Wszystko ładnie skomentowałam, wchodzę ponownie i patrzę... Nie ma... Nie ma moich komentarzy...
    Tak więc piszę jeszcze raz:
    Finite!
    Bardzo dziękuję za pamięć!
    Nad założeniem bloga się zastanawiam, ale mogę Ci obiecać, że jeśli takowy kiedyś się pojawi to dowiesz się o nim pierwsza :)
    Blanka od tygodnia obiecuje mi, że wreszcie założy konto, i może do piątku ją namówię. Tymczasem zaraz pożyczę jej moje własne i nadrobi komenty pod wszystkimi notkami pod którymi takowych nie ma :D
    Ja już mykam, przepraszam, że tak krótko, ale wiesz... szkoła i mój ambitny cel :)
    Buziaki,
    ściskam, pozdrawiam, życzę weny,
    ja, Drowned :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, Finite!
      Tutaj Blanka.
      Halo, halo?
      Czy jest na sali lekarz?
      Trzeba zrobić zmiany w mózgu Drowned!
      Nie ma żadnego "jeśli takowy będzie" MA BYĆ!!! JA CIĘ ZMUSZĘ. Jestem pewna, że Finite się przyłączy, prawda?

      Usuń
    2. Oczywiście! Jak nie założy to ją(Cię) znajdę i od Ciebie(Blanki) adres wezmę!
      Albo...
      Na obu blogach zablokuję urzytkownika Drowned. Nie dam HR. I nie będę odpowiadała na GG. Swoją drogą zajrzałabyś na GG Drowned!
      F.

      Usuń