piątek, 17 maja 2013

Zapis 6

Ia - Irene Adler
MH - Moly Hooper
M.H. - Mycroft Holmes
SH - Sherlock Holmes
XX - Szycha

Poznałam Mycrofta. Z całą pewnością wchodzę i jest mój :)
MH

W takim razie mój jest Sherlock. Masz jakiś pomysł?
IA

Nie wiem czy czytałaś "Studium w różu" na blogu Watsona...
MH

Czytałam.
IA

No więc kolejna zagadka.  Nazwijmy ją "Dwie Kobiety".
MH

Nie... Zbyt prymitywne...
IA

Mówi to "Ta Kobieta".... No to nie wiem.... Może "Skandal w Belgrawi"?
MH

Dobry pomysł! Ale jak zwrócimy na siebie uwagę?
IA

Nie nas. Ciebie, ja Mycrofta zgarnę !na boku". Zresztą, ja już jestem "w grze". Hm, może Ta sprawa i twoje dane?
MH

Ryzykowne... Ale niech będzie. Poinformuj Szychę.
IA

`Skandal` z udziałem ministra. Spotkanie `w` klubie Chocko.  Pojedziemy do `Belgrawi`. Mam świerze `informacje` o wyjeździe. `Dużo` rannych w wybuchu. `Waga` mi się zepsuła. Kasa `państwowa` w dobrym stanie. `Wojna` na złomowisku. `Groźba` bankructwa wisi nad Grecją. `Mycroft` albo Mycraft wchodzi na giełdę. `Holmes` Adam robi zamieszanie. `Wysoka` stopa zysku. `Zapłata` za grzechy. `Irene` wyśle Ci kosztorys. Zegarek Quarz `Adler`. `Posiada je` od 2005.
MH

•Zlecenie• zostanie zrealizowane.
•Przyjąłem• zmiany w planie inwestycji.
•Conajmniej• cztersysta dolarów zysku.
•10.000• akcji Mycrafta.
•Dolar• za Mi65AI?
•Jutro• spotkanie.
•Wszystko• zostanie ustalone.
•Będzie• wielu dyrektorów.
•Załatwione• zostały kubki z logo mojej firmy?
•Irene• opracowała wszystko dokładnie?
•Adler•, Quarz Adler powiasz?
•Ciekawe• czy Andrews&Chocko zakończyli ekspertyzę...
XX

Sprawdziłaś?
SH

Tak. Wyniki masz uporządkowane w kartotece, standardowo brak wersji elektronicznej.
MH

Za moment pojawi się samochód.
M.H.

Ktoś Ci mówił, że twoje maniery, gdy chodzi o Sherlocka, powalają?
MH

Watson, kilka innych osób... :)
M.H.

Ty i emotikony o_O
MH

Czy jestem uznawany za aż tak sztywnego?
M.H.

W mniemaniu Sherlocka pewnie tak, jak każdy trup co leży na moim stole do sekcji...
MH

Czasami zapominam, że niektóre przymiotniki kojarzą się z twoją pracą, a więc powinienem ich unikać...
M.H.

??? Czyli to ja i moja praca jesteśmy uznawani za sztywnych? Nie martw się, ja lubię z niej żartować :)
MH

Nie martwię się.
M.H.

Pozdrów mojego brata. Przekaż mu, że nie wezmę tej sprawy. I, że ty na pewno mnie nie przekonasz. Samochód czeka!
SH

I wiesz to z...
MH

Monitoring. Czarny mercedes. Rejestracja 01011SH. To może być TYLKO Mycroft.
SH

Aha. Smacznego!
MH

???
SH

Dość mało... Hmm... elokwentna wypowiedź jak na Ciebie... Oznacza to, że zmuszają Cię do jedzenia.
MH

Nie zmuszają, mnie nie da się zmusić.
SH

Zły dobór słów... Karmią Cię.
MH

Malujesz oczy.
SH

Skąd?
MH

Nie ważne. Lepiej Ci bez, masz taki kolor oczu, jaki pasuje do naturalnego makijażu, a nie mocego.
SH

Hm... Dziękuję.
MH

To nie był komplement.
SH

___________________________
Wybaczcie za tak długi okres oczekiwania na nową notkę.
Rozdział ten dedykuję Drowned, by się nie martwiła tak tym wszystkim.
Oraz autorce reklamy mojego bloga, jeszcze raz dziękując za tak miłą recenzję.
Sms od Molly z [`] można przeczytać normalnie, ale te słowa w swego rodzaju nawiasach czytane po koleji utworzą wiadomość właściwą. To samo z widomością od Szychy, tylko u niej są [•].
Ma nadzieję, że się podoba :-)
Notka na tableci publikowana, tak więc, gdy tylko wejdę na komputer zmienię ` i • na kursywę.
Zdrowia, weny!
F'

5 komentarzy:

  1. Jej... Dziękuję baaaardzo za dedykację <3
    Jak już mówiłam jest ok, przestałam wymyślać czarne scenariusze ;)
    Co do zapisu:
    Tajemniczy, intrygujący, świetny, no po prostu mrrau :p
    Czekam na rozwinięcie akcji Mycroft- Moly i Irene- Sherlock.
    Życzę Ci dużo BB weny,
    Buziaki,
    Drowned :*

    P.S. Następny komentarz już z Blanką! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna notka. ♥.♥
    Super pomysł z tym 'kodem' czy jak to tam nazwać...:3
    Już się nie mogę doczekać co będzie dalej!
    A tworzenie reklamy Twojego bloga to była sama przyjemność!
    Weny! ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahahhh :D Ale się uśmiałam, bo nie rozumiałam o co chodzi z tymi naiwsami i kropkami... Kiedy przeczytałam końcówkę, przeczytałam jeszcze raz. Rozwaliłaś mnie tym: "To nie był komplement." Bardzo mi się podobają Twoje notki.. *-* Jest tu humor, akcja (pomimo, że smsy, to i tak się dzieje c:), intryga no i... Humor (powtarzam się) :D
    Świetna notka i czekam na więcej,
    Pozdrawiam,
    Cave
    [dramione-historia.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow świetnie !! Czekam na następne.

    OdpowiedzUsuń
  5. HEJ!!!
    To ja, hehe Blanka oczywiście :)
    Myślałam, że Drowned mnie udusi w poniedziałek rano (chodziło o moją małą 'wycieczkę') :D
    Zapis świetny! Jak przeczytałam "to nie był komplement" piłam sok... Nigdy więcej czytając Twoje opowiadanie tego nie zrobię!!!
    Mój komputerek jeśli jeszcze nie wiedział jak smakuje Kubuś bananowy to właśnie się dowiedział :)
    Przyznam, ze Drowned się nie wysiliła z komentarzem, no ale trzeba jej wybaczyć... Ja, Kora, komunia i jeszcze szkoła... Była trochę 'nieogarnięta'
    Blanka :*

    OdpowiedzUsuń